Reklama

Wątroba, jak tętniące życiem miasto, łączy w sobie wiele funkcji: jest sprawnie działającą firmą produkującą ważne do życia białka (jak albuminy oraz białka biorące udział w krzepnięciu krwi) oraz niezbędną w procesie trawienia żółć, zawiaduje przemianami cukrów i tłuszczów.

Jest ogromnym magazynem – w swoim wnętrzu gromadzi niektóre witaminy, żelazo oraz składuje cukier na wypadek nagłego głodu. W naszym ciele jest stacją sanitarno-epidemiologiczną stale filtrując krew w poszukiwaniu trucizn i szkodliwych związków, a jeśli już je znajdzie to zrobi wszystko, żeby je unieszkodliwić i usunąć z organizmu. Pracy ma strasznie dużo, bo odtruwa nas nie tylko z alkoholu, ale także wszystkich leków (tych na receptę i kupionych w supermarkecie), barwników, konserwantów i polepszaczy, którymi przepełnione jest nasze jedzenie. Wątroba dba także o recykling – stale filtrując krew sprawdza, czy potrzebne nam do życia substancje można wykorzystać jeszcze raz. Wątroba to także centrala grzewcza naszego organizmu – wytwarza dużo energii cieplnej, która ogrzewa nasze ciało.

Jak wspomóc pracę wątroby?

  • OGRANICZ spożycie alkoholu!

Nadmierne spożywanie alkoholu doprowadza do uszkodzenia wątroby, które w początkowych fazach może być odwracalne. Niestety, jeśli dojdzie do rozwoju alkoholowej marskości wątroby sytuacja jest bardzo poważna! Marskość wątroby to stan jej nieodwracalnego uszkodzenia. Pojawiają się liczne objawy, początkowo zupełnie niespecyficzne jak osłabienie, łatwe męczenie się, a w miarę rozwoju choroby objawy coraz bardziej zaburzają normalne funkcjonowanie i konieczne jest leczenie szpitalne. Najczęściej obserwowanym powikłaniem u chorych z marskością wątroby jest wodobrzusze, czyli gromadzenie się dużej ilości płynu w jamie brzusznej. Niestety możliwości leczenia chorych z marskością wątroby są ograniczone – przeważnie dotyczą zmniejszenia dolegliwości i poprawy jakości życia. Konieczne jest zaprzestanie picia alkoholu oraz stosowanie odpowiedniej diety. Ostatecznie część pacjentów może być zakwalifikowana do przeszczepienia wątroby.

  • OGRANICZ przyjmowanie leków!

Niektóre leki mogą działać toksycznie na Twoją wątrobę – może dojść do polekowego uszkodzenia wątroby. Zawsze pytaj swojego lekarza lub farmaceutę w jaki sposób oraz w jakich dawkach należy stosować leki. Dotyczy to także leków kupowanych bez recepty: w supermarkecie czy na stacji benzynowej. Pamiętaj, że często pod różnymi nazwami leków kryje się ta sama substancja czynna. Podobnie jak z kupowaniem czekolady – może być w różnych papierkach wyprodukowana przez różne firmy, ale zawsze będzie to czekolada. Jeden z najczęściej stosowanych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych paracetamol ma na rynku kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset!) różnych nazw handlowych i w ciągu dnia możesz przekroczyć dawkę maksymalną leku nawet o tym nie wiedząc! Zadbaj o siebie, zawsze czytaj ulotki leków oraz pytaj lekarza i farmaceutę. Zadbaj o swoją wątrobę (i nerki) – leki przyjmuj z rozwagą!

  • Nie objadaj się!

Spożywanie nadmiernej ilości kalorii w posiłkach doprowadza nie tylko do nadwagi i otyłości, ale także uszkodzenia wątroby, które lekarze nazywają niealkoholową stłuszczeniową chorobą wątroby. Pamiętaj, że w przypadku tego uszkodzenia wątroby nie pomagają środki „na wątrobę” reklamowane w telewizji. Nie jest prawdą, że możesz bezkarnie najeść się do syta, a potem połknąć „magiczną” tabletkę na przeproszenie z wątrobą. To nie działa. Co zatem działa? Umiarkowanie w jedzeniu i piciu oraz ruch i aktywność fizyczna!

  • Badaj się regularnie 

Możesz umówić się na konsultację do swojego lekarza. Pamiętaj, żeby zaplanować ją „z głową”. Wyznacz sobie dogodny termin, spisz na kartce o co chcesz zapytać. W domu zważ się na wadze łazienkowej (bez ubrań) oraz zmierz, a wyniki zanotuj. W trakcie wizyty warto zmierzyć ciśnienie tętnicze krwi oraz poprosić lekarza o skierowanie na badanie krwi (stężenie glukozy i cholesterolu na czczo). Można również, u niektórych chorych, rozważyć badanie w kierunku wirusowego zapalenia wątroby – typu B lub C. Wirusowe zapalenia wątroby często nie dają żadnych objawów przez wiele lat od momentu zakażenia, dlatego tak wielu chorych nie wie, że powinno się leczyć. Zachowaniami ryzykownymi, wskutek których może dojść do zakażenia, są np. stosunki płciowe bez zabezpieczenia (prezerwatywa) lub poprzez bezpośredni kontakt z krwią osoby zarażonej wirusem (np. narzędzia stosowane wielokrotnie w salonach tatuażu czy kosmetycznych, igły używane wielokrotnie wśród osób przyjmujących dożylne narkotyki oraz niestety także podczas zabiegów medycznych, w tym stomatologicznych). Pamiętaj, że wirusowe zapalenia wątroby często nie dają żadnych objawów przez wiele lat od momentu zakażenia, co nie oznacza, że nie szkodzą Twojej wątrobie!

  • Bądź dobry dla swojej wątroby – ona odwdzięczy Ci się tym samym!

 

Źródłó: MZ

Podziel się
Następny artykuł

Około 75% stomii u pacjentów poniżej 18. roku życia wyłanianych jest w grupie noworodków i niemowląt. W większości przypadków u dzieci, stomia jest sp... czytaj dalej