Reklama
Problem z zajściem w ciążę? Twoja psychika jest na wyczerpaniu!

Wielomiesięczne zmaganie się z niepłodnością, uciążliwe zabiegi medyczne i presja otoczenia sprawiają, że para, która przez długi czas bezskutecznie stara się o dziecko, żyje w ciągłym napięciu. To tylko pogarsza sytuację, bo trudności z zajściem w ciążę mogą być również spowodowane blokadą psychiczną. Jest ona nie tylko wynikiem stresu, kryzysu emocjonalnego czy niewłaściwymi relacjami partnerskimi, lecz także trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa lub strachem przed utratą pracy.

Lęk i brak wsparcia

Z medycznego punktu widzenia przyczyną niepłodności mogą być zaburzenia owulacji, brak równowagi hormonalnej po przyjmowaniu środków antykoncepcyjnych lub mała ilość plemników w nasieniu. Kolosalne znaczenie ma również dyskomfort psychiczny i negatywne doznania. 

„Poziom lęku, napięcia i depresji u kobiet, które przez dłuższy czas bezskutecznie starają się o dziecko, jest porównywany przez badaczy do tego, co przeżywają kobiety chorujące na nowotwory złośliwe i ciężkie choroby serca. Stres jest gigantyczny. Do tego dochodzi całe niezrozumienie przez otoczenie, czasem trudności w związku, w pracy, problemy finansowe i wszystkie dodatkowe ciężary psychologiczne związane z leczeniem niepłodności” – mówi psycholog Dorota Gawlikowska.

Wiele par, które zmagają się z problemem niepłodności, nie dostaje od swojej rodziny i znajomych takiego wsparcia i zrozumienia, jakiego oczekuje. Zamiast tego, ze strony otoczenia jest silna presja. W tym czasie relacje pomiędzy partnerami poddane są jednej z najtrudniejszych prób. Całkowicie zmieniają się priorytety, nietrudno więc o konflikt i niezrozumienie. Dlatego potrzeba szczerych rozmów, wsparcia i ustalenia planu na dalsze wspólne życie.

Konflikty

„Źródeł konfliktów i problemów jest bardzo dużo. Często zaczyna się to od poczucia winy, zwłaszcza tej strony, która czuje się odpowiedzialna za niepłodność, bo np. u niej stwierdzono konkretną chorobę. Następnie trzeba przejść przez etap uzgadniania wspólnego stanowiska wobec ewentualnego leczenia czy wyjścia z niepłodności. Tutaj są trzy ścieżki – adopcja, świadoma bezdzietność lub leczenie niepłodności” – mówi Dorota Gawlikowska.

Ta sytuacja wpływa na wiele sfer życia, powodując stres, dyskomfort, obniżenie nastroju i samooceny. Leczenie i oczekiwanie na dziecko z czasem zaczynają przesłaniać partnerom całe życie. Niepłodność często prowadzi do frustracji, depresji, a nawet do rozpadu związku. „Może to doprowadzić do długotrwałego kryzysu, ale też z mojego doświadczenia wynika, że u bardzo wielu par prowadzi do jeszcze większej dojrzałości związku i do udzielania sobie wsparcia na poziomie, który wcześniej dla obojga partnerów wydawał się nawet nieosiągalny” – podkreśla Dorota Gawlikowska.

Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że niepłodność w takim samym stopniu dotyka kobiet, jak i mężczyzn – po 40% diagnoz. W przypadku 20% osób bezskutecznie starających się o dziecko, przyczyna nie jest do końca zdiagnozowana.

Podziel się
Następny artykuł

Czy wśród ludzi pesymiści są bardziej narażeni na depresję? Bardzo trudno to sprawdzić. Odpowiedź przybliżyć mogą jednak badania na szczurach. czytaj dalej