Dwa dni, cztery lokalizacje i kilkaset osób biorących udział w licznych debatach, spotkaniach, wystawach i koncertach. Festiwal KultURO przełamał kolejne medyczne tabu i udowodnił, że zainteresowanych tematem profilaktyki urologicznej jest coraz więcej, a świadomość i profilaktyka wygrywają ze wstydem i uprzedzeniami.

Międzynarodowy Tydzień Urologii, obchodzony hucznie na całym świecie, wyjątkowego finału doczekał się w Krakowie. W ubiegły piątek i sobotę najczęściej wypowiadanym w mieście medycznym terminem była urologia, a prelegenci Festiwalu KultURO – także sławni profesorowie z zagranicy – doceniali idealne proporcje, w których nauka i medycyna łączyły się z kulturą.

Porozumienie lekarzy w służbie pacjentom

W piątek w Centrum Kongresowym ICE plejada najlepszych medycznych specjalistów, z profesorami Hendrikiem Van Poppelem, Louisem Denisem, Andreasem Melzerem i Piotrem Chłostą na czele, debatowała m.in. o endourologii, laparoskopii i nowoczesnych metodach leczenia raka prostaty. Po ważnym spotkaniu Sekcji Adeptów Urologii PTU udało się wreszcie podpisać długo wypracowywane porozumienie na rzecz pacjentów z chorobami układu moczowego przez lekarzy zrzeszonych w Polskim Towarzystwie Urologicznym, Ginekologicznym, Gerontologicznym i Kolegium Lekarzy Rodzinnych.

Diagnostyka i dialog

W sobotę już od 8 rano w Klinice Urologii Szpitala Uniwersyteckiego, szeroko otwarły się drzwi dla wszelkich chętnych do skorzystania z bezpłatnych konsultacji urologicznych. W ciągu ośmiu godzin udało się przebadać aż sto osób. W tym samym czasie w Międzynarodowym Centrum Kultury przy Rynku Głównym odbyła się sesja pacjencka i spotkanie stowarzyszeń Gladiator, Uroconti oraz Europa Uomo. To wydarzenie pogłębiło dialog i znacznie skróciło dystans między lekarzami a pacjentami – w dosłownym tych słów znaczeniu, bowiem wymiana zdań na sali zdawała się nie mieć końca. W ramach wykładów towarzyszących European Prostate Cancer Awareness Day zaprezentowali się wybitni specjaliści, w tym m.in. prof. Monique Roobol i prof. Thorsten Schloom.

O zdrowiu na rockowo

Wreszcie, wielki finał Festiwalu KultURO w Muzeum Inżynierii Miejskiej przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów i publiczności - zarówno jeśli chodzi o frekwencję, jak i program artystyczny. Głównym gwoździem programu był koncert EndoPower, prawdopodobnie najbardziej utytułowanego (naukowo) zespołu świata – w jego składzie jest bowiem aż trzech profesorów urologii. Efektowna gra świateł, pirotechnika sceniczna i ostre riffy godnie uczciły wydanie debiutanckiego albumu grupy „Skąd ta siła”. Rockowe brzmienie grupy świetnie wypadło na tle eksperymentów legend muzyki jazzowej, Janusza Grzywacza i Bernarda Maseliego.

Sztuka i medycyna idą w parze!

Alternatywny Frei Warschau i aktorska Kurtyna Siemiradzkiego dopełniły muzycznie wieczór po brzegi wypełniony sztuką. W programie znalazł się też bowiem wernisaż rysunków dra Tomasza Wiatra (a jakże, urologa) oraz wystawa prac siedmiu genialnych rysowników - Henryka Sawki, Andrzeja Lichoty, Dariusza Wójcika, Pawła Jarońskiego, Jerzego Krzętowskiego, Jarka Kozłowskiego i Marcina Treichela. Ostra kreska i humorystyczne podejście do trudnego tematu pozwoliły przełamać tabu mówienia na temat chorób układu moczowego, a hasło „Wychłostać raka”, nawiązujące do nazwiska prof. Piotra Chłosty, prezesa PTU, przejdzie do historii nie tylko festiwalu KultURO, ale i świata polskiej urologii.

Źródło: materiały prasowe 

Fakty i mity o męskiej płodności

Męska płodność jest owiana wieloma mitami, które często nie mają nic wspólnego z prawdą. Rozpowszechniane w sieci prowadzą do błędnej wiedzy na temat... czytaj dalej