Aktualne badania w Twoim województwie
Zaćma (zwana też kataraktą) to schorzenie, które – jeśli zostanie zlekceważone – potrafi nawet odebrać wzrok. Niestety, wielu pacjentów bagatelizuje problem i choroba ta wciąż pozostaje główną przyczyną ślepoty na świecie. Czy wiesz, że zaćmę można skutecznie leczyć? Zapraszamy do przeczytania krótkiego tekstu, z którego dowiesz się m.in. na czym polega katarakta i jak wygląda jej terapia.
Czym jest zaćma?
Zaćma to schorzenie, które w większości przypadków jest związane ze starzeniem się organizmu. We wnętrzu ludzkiego oka znajduje się naturalna soczewka, której zadaniem jest skupianie światła i przekazywanie go na siatkówkę, skąd (po odpowiedniej „obróbce”) trafia do mózgu, a my odbieramy wrażenie wzrokowe. Warunkiem prawidłowej pracy soczewki jest m.in. jej przezroczystość. Tymczasem, u niektórych osób dochodzi do odkładania się w niej produktów ubocznych różnych przemian metabolicznych. Z wiekiem soczewka ulega coraz większemu zmętnieniu i wtedy najczęściej mówimy o zaćmie. Pojawiają się problemy z prawidłowym widzeniem, które z czasem się pogłębiają.
Nie tylko u seniorów!
Choć najczęściej dotyczy osób starszych, zaćma pojawia się też niekiedy u młodych pacjentów. Może być np. wrodzona – wtedy ujawnia się już w dzieciństwie. Ta jej postać jest związana głównie z problemami w trakcie ciąży (np. niektórymi chorobami matki, stosowaniem niewłaściwych leków). Innym rodzajem katarakty u młodych pacjentów jest postać nabyta. Do jej wystąpienia dochodzi najczęściej w wyniku zadziałania jakiegoś czynnika zewnętrznego, np.:
- urazu;
- niektórych chorób wzroku (np. znacznej krótkowzroczności, zwyrodnienia barwnikowego siatkówki);
- stanów zapalnych oczu;
- wieloletniego stosowania glikokortykosteroidów;
- chorób metabolicznych (np. cukrzycy);
- kontaktu oczu z chemikaliami.
Jak objawia się zaćma?
Jakie dolegliwości mogą pojawić się u pacjentów, u których zaczęła rozwijać się zaćma? Wiele zależy od tego, jak bardzo jest zaawansowana. Do najczęściej występujących symptomów katarakty zaliczamy:
- pogłębiające się pogorszenie ostrości widzenia;
- postępujące zamglenie obrazu;
- wrażenie aureoli wokół źródeł światła;
- mnogie widzenie;
- szybszą męczliwość wzroku;
- zaburzenia postrzegania kolorów;
- utrudnioną ocenę głębi i odległości;
- pogorszenie widzenia w słabym lub mocnym świetle.
Leczenie zaćmy
Na szczęście współczesna medycyna ma dziś odpowiedź na problem zaćmy. Jest nim zabieg usunięcia starej, zmętniałej soczewki i zastąpienia jej nową – sztuczną, w pełni przyjazną dla organizmu. W ten sposób choroba zostaje dosłownie „wyjęta” z oka, a pacjent ma szansę znów cieszyć się dobrym widzeniem i – co najważniejsze – ocalić wzrok. Operacja zaćmy jest zabiegiem krótkim (trwa tylko ok. 20 minut), bezpiecznym i możliwym do wykonania w warunkach ambulatoryjnych. Co więcej, dzięki zastosowaniu miejscowego znieczulenia - również bezbolesnym. Warto wiedzieć, że jest to jedyny, ale za to w pełni skuteczny sposób na wygranie walki z tą chorobą – inne formy terapii, np. stosowanie leków, są w jej przypadku nieskuteczne.
Warto pamiętać, że regularne badanie wzroku u okulisty pomoże nam trzymać rękę na pulsie i wykryć obecność zaćmy nawet, jeśli będzie ona jeszcze na bardzo wczesnym etapie rozwoju. A im wcześniej rozpoczniemy leczenie, tym mniejszy będzie wpływ katarakty na komfort naszego codziennego funkcjonowania i zdrowie naszych oczu.
Jak wygląda taki zabieg?
Najpopularniejszą metodą operacji zaćmy jest tzw. fakoemulsyfikacja. Jak przebiega taki zabieg?
- najpierw okulista wykonuje małe, ok. 2-milimetrowe nacięcie;
- następnie, przy pomocy ultradźwięków, kruszy zmętniałą soczewkę;
- kolejnym etapem jest usunięcie z oka jej fragmentów;
- następnie w to samo miejsce wkłada nową, sztuczną soczewkę – początkowo jest ona zwinięta w rulon, ale po implantacji przybiera już właściwy kształt;
- na koniec zaopatruje miejsce nacięcia – i zabieg się kończy.
Czy zaćma może powrócić?
Zaćma nie rozwija się już w sztucznej soczewce, dlatego możemy być pewni, że po zabiegu ta sama choroba nie powróci. W tym miejscu trzeba jednak wspomnieć o jeszcze jednej, nieco odmiennej postaci katarakty – tzw. zaćmie podtorebkowej tylnej, czasem mylnie nazywanej „wtórną”. Ona pojawić się może. Czym dokładnie jest?
Naturalna soczewka oka otoczona jest specjalną strukturą, nazywaną torebką. Jej w trakcie zabiegu się nie usuwa. Po przeprowadzeniu operacji zaćmy i wstawieniu implantu u części pacjentów może dojść do namnażania się komórek w tym właśnie miejscu, a w efekcie – do zmętnienia torebki. Wtedy też możliwe jest wystąpienie objawów nieco przypominających „zwykłą” zaćmę. Jednak bez obaw – zabieg usuwania tej odmiany katarakty jest jeszcze prostszy. To krótka, bezbolesna i w pełni bezpieczna procedura, którą można wykonać nawet na siedząco, w odpowiednio wyposażonym gabinecie okulistycznym.
Na widzenie składa się rozróżnianie światła od ciemności, kształtów, barw, ocena kierunku padania światła, odległości położenia obiektów od oka, a tak... czytaj dalej