Reklama
Grzybica stóp - cierpi na nią niemal co drugi Polak

W Polsce prawie co druga osoba cierpi na grzybicę stóp, a co czwarta na grzybicę płytek paznokciowych - alarmuje prof. Roman Nowicki - dermatolog, wenerolog i alergolog z Kliniki Dermatologicznej Akademii Medycznej w Gdańsku.

Jak powiedział, wyniki uzyskane dzięki projektowi "Achilles", w ramach którego przebadano 40 tys. Polaków, plasują Polskę na 
czwartym miejscu w Europie pod względem częstości występowania grzybic. Przed nami znalazły się jedynie Rosja, Czechy i Węgry.

Gdzie można zarazić się grzybicą stóp?

Grzybice są chorobami zakaźnymi, łatwo przenoszącymi się. Mogą atakować wiele narządów, ale najczęściej jest to skóra, paznokcie i włosy. "Dziś grzybica jest już problemem wszystkich ludzi, może dotknąć każdego z nas, niezależnie od pochodzenia, miejsca zamieszkania, czy wykształcenia" - mówił prof. Nowicki, który kieruje Pracownią 
Mykologiczną Kliniki Dermatologii AM w Gdańsku. Infekcję grzybiczą można bowiem złapać na basenie, parku wodnym, w siłowni, klubie fitness i innych miejscach tak chętnie odwiedzanych przez aktywnych młodych ludzi. 

Wszystko przez to, że grzyby lubią miejsca wilgotne, ciepłe i ciemne. Dlatego grzybica stóp przeważnie rozwija się zimą i 
upalnym latem, gdy stopy są częściej spocone, wilgotne, a zimą dodatkowo przez wiele godzin uwięzione w ciężkim, nieprzewiewnym obuwiu. Jesteśmy na nią narażeni także wtedy, gdy korzystamy z wypożyczalni łyżew i butów narciarskich, podkreślał prof. Nowicki.

Poza tym, grzybami chorobotwórczymi łatwo zarazić się pod wspólnymi prysznicami w akademikach, zwłaszcza gdy mają drewniane podesty, w gabinetach kosmetycznych, podczas zabiegów pedicure i manicure, w szpitalach i sanatoriach.

Urazy i przesuszenie skóry

"Oczywiście, nie u wszystkich odwiedzających miejsca, gdzie grzyby łatwo się rozwijają, dojdzie do grzybicy" - tłumaczył prof. 
Nowicki. Infekcji sprzyjają zwłaszcza mikrourazy skóry i jej przesuszenie. Dlatego tak ważne jest, by natłuszczać i nawilżać 
skórę po kąpieli oraz stosować inne zabiegi profilaktyczne, np. unikać wspólnego używania grzebieni, ręczników, gąbek, nożyczek i pilniczków. Osoby korzystające z basenów i publicznych urządzeń kąpielowych powinny stosować obuwie ochronne, takie jak klapki, dobrze osuszać stopy po kąpieli, a nawet stosować pudry przeciwgrzybicze.

Warto też pamiętać, że grzybica często nie jest wynikiem braku higieny, a wręcz przeciwnie, osoby przesadnie dbające o czystość narażają się na osłabienie naturalnej bariery ochronnej, jaką zapewnia zdrowa skóra. 

Grupy podwyższonego ryzyka

Do osób o podwyższonym ryzyku grzybicy prof. Nowicki zaliczył też alergików, osoby przyjmujące antybiotyki, leki sterydowe, 
hormonalne, chorych na cukrzycę, palaczy i inne osoby ze zmianami naczyniowymi, pacjentów z osłabionym układem odporności, np. chorych na AIDS czy przyjmujących leki immunosupresyjne. Bardziej narażeni na nią są też krewni osób z grzybicą.

Grzybica stóp - objawy 

Według prof. Nowickiego, najczęstszą postacią grzybicy jest grzybica stóp. Ze względu na rozpowszechnienie Światowa 
Organizacja Zdrowia uznała ją nawet za chorobę cywilizacyjną. "Grzybicy trudno nie zauważyć, gdyż objawia się zmianami w 
wyglądzie skóry - łuszczeniem, pękaniem, zaczerwienieniem, pęcherzykami, pieczeniem, silnym paleniem, również nieprzyjemnym zapachem" - wyjaśniał lekarz. Pierwszym objawem grzybicy stóp jest pękanie naskórka między palcami. Z kolei płytki paznokciowe zakażone grzybami mają zmieniony kolor, grubieją, stają się szponowate.

Grzybica stóp - leczenie

Jak podkreślał prof. Nowicki, grzybica jest schorzeniem bardzo uciążliwym i trudno ją leczyć. Przeważnie nie jest schorzeniem 
groźnym dla życia, ale znacznie obniża jego jakość - ogranicza możliwości towarzyskie i zawodowe, powoduje utratę pewności 
siebie, a nawet może prowadzić do depresji.Dziś na szczęście grzybice można już skutecznie leczyć dzięki 
nowym lekom zawierającym różne substancje czynne, jak terbinafinę, itrakonazol, mikonazol, flukonazol. "Ważne jest, by osoba, która zauważy pierwsze objawy mogące świadczyć o grzybicy, szybko udała się do lekarza dermatologa. Może to znacznie skrócić czas leczenia i zminimalizuje koszty terapii" - zaznacza prof. Nowicki.

Pacjenci powinni też pamiętać, że w razie podejrzenia grzybicy powinni dostać skierowanie na badania mykologiczne, które są warunkiem prawidłowej diagnozy i dobrania skutecznych leków. 

 

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Podziel się
Następny artykuł

90 proc. Polek nieprawidłowo oczyszcza skórę twarzy. Zamiast łagodnych mleczek lub płynów micelarnych panie używają mydła, które wysusza i podrażnia n... czytaj dalej